Roboty za dwa miliony.
W kilkunastu budynkach piekarskiego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej trwają remonty. Niektóre z nich z nie należą co prawda do efektownych, ale za to poprawiają komfort i bezpieczeństwo mieszkania w budynkach należących do miasta. Większość prac zakończy się w połowie września.
W tym roku zaplanowaliśmy przeprowadzenie remontów w zasobach gminy za 2 miliony złotych. Robimy to stopniowo, w miarę naszych możliwości. Można łatwo przeliczyć o ile więcej moglibyśmy zdziałać, gdyby udało się odzyskać należności z tytułu niezapłaconych czynszów. To kwota sięgająca ok. 15 mln zł – mówi Wioletta Bielawska, dyrektor ZGM.
Ekipy remontowe uwijają się przy elewacjach budynków przy Wyszyńskiego 31, Okulickiego 1, Roździeńskiego 46, Bytomskiej 182. Po zakończeniu prac zapewne najefektowniej będzie wyglądała elewacja budynku przy Wyszyńskiego 31.
Dysponujemy przedwojennymi zdjęciami elewacji tej kamienicy i dzięki nim zostanie ona przywrócona do stanu pierwotnego. Będzie wyglądać tak, jak kilkadziesiąt lat temu – mówi Zbigniew Gwiazda, inspektor w ZGM.
Zmienia się także budynek przy Okulickiego 1. Stan gzymsów nie gwarantował już bezpieczeństwa.
Teraz zostaną w całości naprawione. Siatka, która zabezpieczała gzymsy, żeby nie zleciały na przechodniów, zostanie oczywiście zlikwidowana – zapewnia Zbigniew Gwiazda.
Prace przy Bytomskiej 182 obejmą natomiast elewację frontową i szczytową. Budynek jest pod ochroną konserwatora zabytków. Cegła zostanie oczyszczona. Wymieniona będzie drewniana brama wjazdowa.
Odnowienie elewacji budynków przy ul. Roździeńskiego 46, Wyszyńskiego 31 i Bytomskiej 182 kosztować będzie 375 tys. zł. W dwóch pierwszych przypadkach, z uwagi na detale architektoniczne, prace przeprowadzą firmy zewnętrzne. Własnymi siłami ZGM naprawia elewację, cokoły i tynki w budynku przy ul. Bytomskiej 182, gdzie wcześniej wyremontował klatkę schodową.
ZGM nie szczędzi też sił i pieniędzy na mniej efektowne, ale także bardzo oczekiwane remonty. Najpilniejszą potrzebą są remonty dachów niektórych budynków. ZGM stara się je sukcesywnie naprawiać.
Stosujemy przy remontach piankę uszczelniająca PUR na dachach płaskich. Na innych stosujemy bitumiczne płyty – tzw. ondulinę falistą albo blachę dachówkopodobną – wyjaśnia inspektor.
Pianka PUR to takie „dwa w jednym” – nie tylko uszczelnia dach, ale jednocześnie go ociepla. Znajdzie się na dachach budynków m.in. przy Jankego 16, Ziętka 25 i 27, Szeptyckiego 2, Roweckiego 3. Ondulina ma się pojawić na dachu kamienicy przy Kleeberga 3, a już wcześniej została położona na budynku 7. Natomiast blacha dachówkopodobna pokryje budynek przy Hutniczej 5.
Bardziej modernizacyjny charakter mają prace w budynkach przy ul. Heneczka 1, Konstytucji 44 i 46 oraz Królowej Jadwigi 1.
– Modernizujemy tam centralne ogrzewania. Z kolei w kamienicy przy Jana Pawła II 32 centralne zostało już zainstalowane, a teraz zabieramy się za stworzenie „układu zamkniętego”. Będą oszczędności, a to pozwoli zmniejszyć lokatorom rachunki za ogrzewanie – mówi Zbigniew Gwiazda.
410 tys. zł będą kosztowały roboty dekarskie w gminnych zasobach przy ul.: Oświęcimskiej 1 i Hutniczej 5 oraz zakończone właśnie wymiana rynien i obróbek gzymsowych przy ul. Okulickiego 2, a także remont pokrycia dachów przy ul. Roździeńskiego 60-65a.
W tegorocznym planie ujęliśmy również wymianę instalacji elektrycznej w piwnicach przy ul. Sikorskiego 8, która ma kosztować 20 tys. zł oraz malowanie klatek schodowych w budynkach przy ul. Roździeńskiego 46 i Przyjaźni 87 za 19 tys. zł. Około 50 tys. zł z funduszu remontowego przeznaczmy na wymianę stolarki okiennej, naprawę pieców grzewczych w mieszkaniach lokatorów i bieżące awarie, a 200 tys. zł na roboty ogólnobudowlane. Znaczną pulę pieniędzy zarezerwowaliśmy na wykonanie remontów około 50 lokali socjalnych dla osób eksmitowanych na podstawie wyroków sądu – tłumaczy Wioletta Bielawska.
Zaplanowane są też remonty w budynkach wspólnot mieszkaniowych, których w naszym mieście jest 117. Blisko połowa z nich przeprowadzi je w tym roku. Będą kosztowały ponad milion złotych. 80 proc. tej sumy wyłoży gmina, do której należy średnio 70-80 proc. mieszkań w budynkach wspólnot. Z 4 697 mieszkań jakie mamy w Piekarach, tylko 647 jest własnością prywatną.